Na początku stycznia 1606 r. przybył do Krakowa Jan Buczyński, sekretarz cara Dymitra Samozwańca I, z misją nabycia klejnotów dla swojego mocodawcy. Kilku kupców z Krakowa i Lwowa, a także jubilerzy Mikołaj Siedmiradzki i Giovanni Ambrogio Cellari z Mediolanu, zachęceni perspektywą dużego zysku, wyruszyli w podróż do Moskwy.
Królewna Anna Wazówna (1568-1625), która posiadała kolekcję klejnotów o wartości około 200 000 talarów, postanowiła również potajemnie sprzedać carowi jej część. Stanisław Niemojewski (ok. 1560-1620) herbu Rola, podstoli koronny, został powołany do dostarczenia klejnotów o wartości 70 000 złotych „owinięte w pstrą materię jedwabną” w żelaznej skrzynce „zielono malowanej”. Dymitr Samozwaniec został zabity 17 maja 1606 r. i dopiero w 1609 r. kolekcję zwrócił nowy car Wasyl Szujski. Wśród zwróconych klejnotów znalazł się „orzeł o dwóch głowach diamentowych z rubinami”, najprawdopodobniej ze zbiorów królewny bądź zastawiony Niemojewskiemu ze Skarbu Rzeczpospolitej przed 1599 r. Tego typu hereldyczne klejnoty, zarówno cesarsko-austriackie, jak i polskie, były bez wątpienia w posiadaniu różnych polskich królowych i księżniczek od co najmniej 1543 r., kiedy to Elżbieta Habsburżanka (1526-1545) otrzymała w darze od cesarza Karola V klejnot w formie orła („orzeł dyamentowy z rubinami”) z okazji jej małżeństwa z Zygmuntem II Augustem. Inwentarz klejnotów królewny Anny Katarzyny Konstancji Wazy, córki Zygmunta III i Konstancji Austriaczki, obejmuje cztery zawieszenia i dwie pary zausznic z orłami, na pewno trzy cesarsko-austriackie i dwa polskie: „zawieszenie z białym, szmelcowanym Orłem, w którym siedem dyamentów, trzy okrągłe perły y iedna wielka wisząca”, o wartości 120 talarów oraz „orzeł dyamentowy, w pośrodku konczaty dyament y insze w koło y trzy perły wiszące”. Anna Wazówna, w połowie królewna polska, jako córka Katarzyny Jagiellonki i siostra króla Zygmunta III, była uprawniona do używania tego symbolu. Po porażce Zygmunta w bitwie pod Stångebro w 1598 r. opuściła Szwecję, aby zamieszkać z nim w Polsce, gdzie spędziła resztę życia. Miniaturowy portret damy z zawieszeniem z orłem z kolekcji Harracha w Wiedniu (Pałac Harracha przy ulicy Freyung) wcześniej identyfikowany jako wizerunek Anny Habsburżanki (1573-1598), pierwszej żony króla Zygmunta III, w oparciu o silne podobieństwo do portretu Katarzyny Jagiellonki, jeśli w ogóle związany z Polską, należy raczej utożsamiać z portretem siostry króla Anny Wazówny, nie zaś jego żony. Brak wydatnej dolnej wargi, zwanej „wargą habsburską” znanej z zachowanych portretów Anny Habsburżanki i strój modelki, zgodnie z modą północną, a nie hiszpańską obowiązującą na dworze cesarskim, potwierdza tę hipotezę. Orzeł był symbolem najwyższej władzy cesarskiej, uosobieniem wielkoduszności, Wniebowstąpienia do nieba i odrodzenia przez chrzest i był używany w biżuterii w całej Europie w owym czasie. Jeśli wisiorek jest symbolem heraldycznym, to portret należy datować na około 1592 r., kiedy Zygmunt był gotowy porzucić tron polski dla Ernesta Habsburga, który miał poślubić królewnę Annę Wazównę (to wyjaśniałoby również, w jaki sposób miniatura znalazła swoją drogę do Austrii) lub na około 1598 r., kiedy królewna musiała legitymizować się w swojej nowej ojczyźnie.
Diamentowy orzeł dwugłowy Domu Austriackiego, warsztat mediolański lub wiedeński, połowa XVI-go wieku, Skarbiec Rezydencji w Monachium. Najprawdopodobniej z posagu królewny Anny Katarzyny Konstancji Wazy.
Fragment portretu Anny Habsburżanki (1573-1598), autorstwa Marcina Kobera, 1595, Bawarskie Państwowe Zbiory Malarstwa.
Miniatura królewny Katarzyny Jagiellonki (1526-1583), pracownia Łukasza Cranacha młodszego, ok. 1553, Muzeum Czartoryskich.
Miniatura damy z zawieszeniem z orłem, najprawdopodobniej królewny Anny Wazówny (1568-1625), anonimowego autorstwa, lata 90-te XVI-go wieku, kolekcja Harrachów w zamku Rohrau (?). Identyfikacja: Marcin Latka.
Zobacz dzieło w Skarbach polsko-litewskich.
Kiedy w 1598 r. zmarła królowa Anna Austriaczka, pierwsza żona Zygmunta III Wazy, młoda ochmistrzyni dworu królowej i guwernantka dzieci królewskich, Urszula Meyerin, zajęła jej pozycję nie tylko w królewskim łożu, ale także na dworze i w polityce kraju. Ten siedmioletni okres między pierwszym a drugim małżeństwem króla, naznaczony wzrastającą rolą jego kochanki i „ministra w spódnicy”, jak ją nazywano, najprawdopodobniej znajduje odzwierciedlenie w relikwiarzu św. Urszuli z Muzeum Diecezjalnego w Płocku.
Przed 1601 r. król Zygmunt III nakazał złotnikowi płockiemu, Stanisławowi Zemelce, ozdobić relikwiarz swego patrona św. Zygmunta w katedrze płockiej złotą koroną pochodzącą z jego skarbca. Mniej więcej w tym samym roku bliski sojusznik i protegowany króla, Wojciech Baranowski, biskup płocki, zlecił wykonanie w pracowni złotnika królewskiego srebrnego popiersia na relikwie św. Urszuli z katedry płockiej, które miało zostać przeniesione do nowo utworzonego Kolegium Jezuickiego w Pułtusku. Urszula Meyerin, zwolenniczka jezuitów, która korespondowała z papieżem i wykorzystywała swój wpływ na króla, by mianować swoich faworytów na stanowiska państwowe, zasłużyła na zaszczyt oddania jej wizerunku świętej dziewicy męczennicy, co byłoby kolejnym powodem wdzięczności króla wobec Baranowskiego. Możliwe jest również, że król, sam utalentowany złotnik, brał udział w realizacji zamówienia, stąd brak podpisu na dziele.
Srebrny relikwiarz św. Zygmunta ze złotym diadem płockim, warsztat krakowski (relikwiarz) i węgierski lub niemiecki (diadem), druga ćwierć XIII-go wieku i 1370 r., Muzeum Diecezjalne w Płocku.
Srebrny relikwiarz św. Urszuli w formie popiersia, autorstwa Stanisława Ditricha, ok. 1600, Muzeum Diecezjalne w Płocku.
W 1637 r., kiedy 42-letni król Władysław IV Waza postanowił w końcu o swym ożenku, sytuacja na dworze jego kochanki Jadwigi Łuszkowskiej stała się trudna. Prawdopodobnie dzięki staraniom żony króla, cesarskiej córki, Cecylii Renaty Austriaczki, Jadwiga została wydana za Jana Wypyskiego, starostę mereckiego na Litwie i opuściła dwór w Warszawie.
Portret królewicza Zygmunta Kazimierza Wazy z paziem (prawdopodobnie nieślubnym synem Łuszkowskiej i Władysława IV - Władysławem Konstantym Wazą, przyszłym hrabią Wasenau), krąg Petera Danckertsa de Rij, ok. 1647, Galeria Narodowa w Pradze.
Około 1659 r., kiedy wielka wojna, zwana Potopem, zbliżała się do końca, stało się oczywiste dla wszystkich, że 48-letnia królowa Ludwika Maria Gonzaga nie urodzi dziecka, i wszyscy na dworze w Warszawie myśleli o możliwym następcy tronu. Potężna królowa wydała na świat syna w 1652 r., ale dziecko zmarło po miesiącu. Stary król Jan Kazimierz Waza, były kardynał, który znajdując się niezdatnym do życia kościelnego, stanął w wyborach do tronu polskiego po śmierci brata i ożenił się ze swoją szwagierką, miał jednak co najmniej jedno nieślubne dziecko, córkę Marię Katarzynę, i być może syna.
Obraz ofiarowany przez królową Ludwikę Marię kościołowi Świętego Krzyża w Warszawie około 1667 r. i namalowany przez artystę dworskiego około 1659 r., przedstawia najstarszego syna kochanki króla Katarzyny Franciszki Denhoffowej. Dziesięcioletni Jan Kazimierz Denhoff jako młody Jezus, trzymany przez bezdzietną królową Ludwikę Marię ukazaną jako Dziewica Maryja, ofiarowuje pierścień swojej matce ukazanej w stroju św. Katarzyny. Katarzyna Franciszka Denhoffowa z domu von Bessen (lub von Bees) z Olesna na Śląsku i jej młodsza siostra Anna Zuzanna były dwórkami królowej Cecylii Renaty i pozostały na dworze po śmierci królowej. Denhoffowa stała się zaufaną dwórką nowej królowej i jej drugiego męża Jana Kazimierza. W 1648 r. poślubiła dworzanina tego ostatniego, Teodora Denhoffa, a rok później 6 czerwca 1649 r. urodziła syna, Jana Kazimierza Denhoffa, przyszłego kardynała. Rodzicami chrzestnymi młodego Denhoffa byli nie kto inny tylko król i królowa. W 1666 r. w wieku zaledwie 17-tu lat został on opatem mogilskim, a między 1670 a 1674 r. studiował prawo kanoniczne w Paryżu pod opieką Jana Kazimierza Wazy.
Mistyczne zaślubiny św. Katarzyny, prawdopodobnie autorstwa Jana Triciusa, ok. 1659, Muzeum Narodowe w Warszawie.
Portret króla Jana II Kazimierza Wazy, autorstwa Daniela Schultza, 1659, Muzeum Łazienki Królewskie w Warszawie.
Portret kardynała Jana Kazimierza Denhoffa, krąg Giovanniego Marii Morandi, po 1687 r., zbiory prywatne.
Zobacz więcej zdjęć polskich Wazów na Pinterest - Artinpl i Artinplhub
Inwazja Rzeczpospolitej przez sąsiednie kraje w 1655 r. zakończyła prawie stuletni okres dobrobytu od czasu ustanowienia szlacheckiej republiki w 1569 r. Owa wojna, jedna z najgorszych w historii kraju, znana jako Potop (1655-1660), spowodowało utratę około 25% populacji w czterech głównych prowincjach, zniszczenie 188 miast i miasteczek, 81 zamków i 136 kościołów. Miało to głęboki wpływ na wszystkie aspekty życia i przyszłe pokolenia, a także na kulturę kraju. Inwazja i okupacja przez luteranów z północy i zachodu (Szwecja i Brandenburgia), kalwinów z południa (Siedmiogród) i prawosławnych ze wschodu i południa (Rosja, Wołoszczyzna i Mołdawia) również znacząco wzmocniły katolików w uprzednio wieloreligijnym narodzie. Najeźdźcy byli znani z rabowania nawet marmurowych podłóg i szat liturgicznych. W 1658 r. Szwedzkie wojska komendanta Pleitnera zamordowały w kościele w Skrwilnie miejscowego wikariusza, ks. Waleriana Cząpskiego za odmowę wyjawienia, gdzie ukrył "skarb kościoła".
W tych okolicznościach, w latach 1655-1660, Zofia Magdalena Loka herbu Rogala, właścicielka majątku Okalewo i wdowa po Stanisławie Piwo herbu Prawdzic, podczaszego płockiego, ukryła w ruinach XI wiecznej osady w Skrwilnie, swoje najcenniejsze majętności. Odkryty w 1961 r. w płytkim, ok. 50-cm wykopie, skarb zawiera złote przedmioty ważące więcej niż 2 kg, i srebrne przedmioty ważące około 5 kg. Składają się nań wyrafinowane dzieła sztuki, w tym złota biżuteria z pierwszej połowy XVII-go wieku, jak zawieszenie z figurą Fortuny wysadzane kamieniami szlachetnymi i pokryte niebieską, białą i zieloną emalią, 6 łańcuchów w tym łańcuch wysadzany kamieniami szlachetnymi składające się z okrągłych otwartych ogniw i ośmiu rozet wysadzanych rubinami i turkusami, 4 bransoletki, z czego dwie z klamrami wyłożonymi zieloną, niebieską lub białą emalią, trzecia zaś pokryta czarną emalią z literami IHS grawerowanymi pośród motywu liści akantu, 16 żupanowych guzów Stanisława Piwo, 5 złotych wysadzanych rubinami, 5 z kryształami górskimi i 6 wykonanych ze złoconego srebra. Był tam również srebrny pas z imitacją inkrustacji, srebrny łańcuch filigranowy, fragment filigranowego złotego łańcuszka z emaliowanymi elementami, 4 pierścienie i 51 pereł. Srebrna zastawa stołowa stanowi drugą część skarbu. Obejmuje srebrne lawabo z herbem Rogala wykonane przez Balthasara Grill w Augsburgu na zlecenie Jana Loki, starosty borzechowskiego, ojca Zofii, nożyczki do przycinania knotów świecznikowych z herbem Prawdzic, dwa srebrne świeczniki wykonane w Toruniu i Brodnicy, 12 srebrnych łyżeczek autorstwa Hansa Nickela, Williama de Lassensy, Reinholda Sagera i Hansa Marteliusa, najwybitniejszych złotników toruńskich, oraz kufel. Stanisław Piwo zmarł 17 stycznia 1649 r. w wieku 53 lat, a więc przed inwazją, i został pochowany w kościele benedyktynów w Sierpcu, gdzie jego żona ufundowała mu pomnik nagrobny z marmuru i alabastru przedstawiający Stanisława klęczącego przed Chrystusem ukrzyżowanym. Grobowiec został najprawdopodobniej zniszczony w 1655 r., kiedy to szwedzkie wojska splądrowały klasztor benedyktyński lub w 1794 r. podczas pożaru kościoła. Zofia była o 10 lat młodsza od swojego męża i byli małżeństwem przez 26 lat. Zofia i Stanisław byli dobroczyńcami wielu kościołów lokalnych - w 1644 r. Stanisław podarował kościołowi w Sierpcu złoty ornat, a jego żona w 1649 r. ofiarowała srebrną plakietę. W roku 1650, czyli rok po śmierci męża, ofiarowała zasłonę obszytą złotą nicią na obraz Matki Bożej Sierpeckiej. Przez kilka kolejnych lat mieszkała w dużym drewnianym dworze w Okalewie i podczas Potopu prawdopodobnie wyjechała do Gostynina. Nic nie wiadomo o jej późniejszych latach.
Złoty łańcuch kameryzowany Zofii Magdaleny Loki, warsztat niemiecki lub polski, ok. 1600, Muzeum Okręgowe w Toruniu.
Zawieszenie z figurą Fortuny Zofii Magdaleny Loki, warsztat siedmiogrodzki lub polski, przełom XVI i XVII wieku, Muzeum Okręgowe w Toruniu.
Bransoleta ze stylizowanym kartuszem Zofii Magdaleny Loki, warsztat polski, pierwsza ćwierć XVII wieku, Muzeum Okręgowe w Toruniu.
Srebrny zestaw do mycia rąk Jana Loki, starosty borzechowskiego, Balthasar Grill, 1615-1617, Muzeum Okręgowe w Toruniu.
|
Artinpl jest indywidualnym projektem edukacyjnym szerzącym wiedzę o dziełach sztuki obecnie i dawniej w Polsce.
Jeżeli podoba Ci się ten projekt, wesprzyj go dowolną kwotą, aby mógł się rozwijać. © Marcin Latka Kategorie
All
Archiwum
April 2023
|