ART IN POLAND
  • Home
  • EN
  • FR
  • PL

Ozdoba stołu z Herkulesem

9/22/2019

 
Share
17 czerwca 1696 r. zmarł w pałacu w Wilanowie po 20 latach panowania, Jan III Sobieski. Krótko po śmierci króla otwarto inwentarz jego ruchomości znajdujących się w pałacu. Dokument wymienia 122 pozycje wykwintnych sreber, z których część mogła być stworzona z okazji 20-tej rocznicy koronacji króla, 20 lutego 1696 r. W części skarbu królewskiego nadzorowanej przez burgrabiego Brochockiego znajdowała się „Piramida białła Auszpurskiey roboty z Iedenastą Koszykow Srebrnych (Nr 9)”, „ Wanienka białła Auszpurskiey roboty Wazy z przykryciem pod Fenixem (Nr 4)”, „Fontanna o trzech piętrach, z Sztukami odlewanymi złocistymi Auszpurskiey roboty (Nr 8)” oraz „Servis pstrozłocisty Auszpurskiey roboty, z Solniczkami, Tacami, Octowniczkami, Konchami, Na wierzchu Hercules (Nr 7)”. Według inwentarza ten ostatni serwis ważył łącznie 56 grzywny i 12 łut, zaś krakowska grzywna, używana w Polsce po 1650 roku, ważyła 201,86 g, a zatem łączna waga serwisu wynosiła około 11 304,16 g. Podobne naczynie z Grünes Gewölbe w Dreźnie (numer inw. IV 292), wykonane w 1617 r. w Norymberdze przez Heinricha Macka i Johanna Hauera, mierzy 75 cm przy wadze 4686 g.

W wykazie wymieniono również dary od zagranicznych monarchów, w tym złotą misę ofiarowaną przez elektora brandenburskiego (do 1657 r. był on lennikiem Rzeczypospolitej jako książę Prus) - „Czara złota w Conchę od Kurfyrszta Ieo Mci Branderburskiego z Herbem tegosz Xcia Ieo Mci” wartości 894 czerwonych złotych, która przypadła królewiczowi Aleksandrowi Benedyktowi Sobieskiemu.

24 marca 1712 r. przybył do Berlina, stolicy nowo utworzonego Królestwa Prus (wcześniej Brandenburgii), wysłannik Rzeczypospolitej i Saksonii, hrabia Jakob Heinrich von Flemming. Jego misją było wynegocjowanie sojuszu przeciwko Szwecji (akredytacja dla Flemminga, Drezno 17 marca 1712 r. [O. S. A. Rep. XI: 247 ii Fe. 55]). Zarówno Prusy, jak i Szwecja, rosnące potęgi wojskowe w regionie, stanowiły poważne zagrożenie dla Rzeczypospolitej. Prusy zgłaszały roszczenia do Kurlandii, wasalskiego księstwa Rzeczypospolitej, a także Warmii i Elbląga, podczas gdy Szwedzi byli jeszcze bardziej niebezpieczni dla następcy Jana III Sobieskiego, Augusta II Sasa, zwanego Mocnym, ponieważ popierali Stanisława Leszczyńskiego, kandydata do korony Rzeczypospolitej i rywala Augusta. Król był przygotowany na daleko idące ustępstwa terytorialne w celu załagodzenia Prus, a poseł bez wątpienia nie przybył z pustymi rękoma. Możliwe zatem, że August II wysłał z Warszawy część lub całość srebrnego serwisu wykonanego dla Sobieskiego w prezencie dla króla pruskiego.

Ozdoba stołu z Herkulesem dźwigającym kulę ziemską i orłem królewskim z Pałacu Köpenick, oddziału Muzeum Rzemiosła Artystycznego w Berlinie (numer inw. S 559), jest prawdopodobnie największą i jedyną zachowaną częścią wspomnianego serwisu. Mierzy 80 cm i widnieją na nim znaki złotnicze, cecha miasta Augsburga i znak warsztatu mistrza LB z gwiazdą.

Stylistycznie dzieło należy przypisać Lorenzowi II Billerowi (działającemu w latach 1678-1726) i datować na lata 80-te XVII-go wieku. W centralnej części kuli ziemskiej znajduje się inskrypcja po łacinie: Christoph Schmidt fecit Augustae 1696. Schmidt najprawdopodobniej zmodyfikował naczynie wykonane przez warsztat Billera, zamówione przez jakiegoś ważnego mecenasa tegoż roku, najprawdopodobniej samego Jana III Sobieskiego. Na podstawie widnieje także data: 17 M 12 [marzec 1712?] po prawej stronie, być może data inwentaryzacji. Później ozdoba stołu z Herkulesem została włączona do tak zwanego wielkiego srebrnego bufetu w Zamku miejskim w Berlinie. Dwa podobne naczynia są widoczne na rysunku z końca XVIII wieku, przedstawiającego skład srebrnego bufetu z około 1763 roku i nie zostały uwzględnione w oryginalnej kompozycji bufetu autorstwa Johanna Friedricha Eosandera z 1708 roku. Ozdoba stołu z Herkulesem została zatem włączona do bufetu pomiędzy 1708 a 1763 rokiem, co czyni polską proweniencję jeszcze bardziej prawdopodobną.
Picture
Picture
Ozdoba stołu w formie Herkulesa dźwigającego kulę ziemską i orłem królewskim autorstwa Lorenza Billera II i Christopha Schmidta w Augsburgu, ok. 1685 i 1696, Muzeum Rzemiosła Artystycznego w Berlinie.
Picture
Fragment ozdoby stołu w formie Herkulesa dźwigającego kulę ziemską i orłem królewskim autorstwa Lorenza Billera II i Christopha Schmidta w Augsburgu, ok. 1685 i 1696, Muzeum Rzemiosła Artystycznego w Berlinie.
Picture
Bankiet wydany przez Jana III Sobieskiego dla zagranicznych dyplomatów i polskich dygnitarzy w Jaworowie w dniu 6 lipca 1684 r., autorstwa Fransa Geffelsa, ok. 1685, Muzeum Narodowe we Wrocławiu.
Picture
Srebrny bufet w Zamku miejskim w Berlinie, rycina autorstwa Martina Engelbrechta, ok. 1708 r., opublikowana w Theatrum Europaeum, tom XVI, 1717, kolekcja prywatna.
Zobacz dzieło w Skarbach polsko-litewskich.
​​​Zobacz więcej zdjęć Skarbów Sobieskich na Pinterest - Artinpl i Artinplhub

Puchar opata Kęsowskiego

7/24/2019

 
Udostępnij
Muzeum Rzemiosła Artystycznego (Kunstgewerbemuseum) w Berline szczyci się w swej kolekcji mierzącym ponad 40 cm pucharem z muszli nautilusa wykonanym przez złotnika królewskiego Andreasa I. Mackensena (numer inwentarza 1993.63). Muszla głowonoga ozdobiona została rytowanym wyobrażeniem owadów i nietoperzy i umieszczona w srebrnej, złoconej oprawie z morskimi elementami - czaszę podtrzymuje Tryton, obramienie jest w formie syren i morskich fal, zaś pokrywę zdobi putto sunące na morskim stworze. U nasady pokrywy umieszczony zostal herb właściciela, opata oliwskiego Aleksandra Kęsowskiego, sześciopłatkowa róża oraz iniciały A / K / A / O (ALEXANDER / KENSOWSKI / ABBAS / OLIVAE). Kęsowski, urodzony w Kęsowie na Kujawach w 1590 r. został opatem w 1641 r., po śmierci Michała Konarskiego. Był dobrym gospodarzem i fundatorem wielu obiektów sakralnych oraz szpitala św. Łazarza w Oliwie. 

O zasobności opactwa oliwskiego za Kęsowskiego świadczy relacja o prezencie wręczonym królowi Janowi Kazimierzowi i królowej Ludwice Marii z okazji wizyty w Gdańsku w 1651 r. Otóż opat zaprosił króla na obiad i w trakcie tej wizyty „Królowi JMci JM ks. opat darował zegar bursztynowy, kosztowny, wysoki, za który dał we Gdańsku trzy tysiące złotych [...] Królowej JMci szkatułę bursztynową bardzo piękną, lubo niewielką, także ojiarował”, potwierdza dworzanin królewski, Jakub Michałowski, w swoim diariuszu „Podróży pruskiej”. „Wyjechaliśmy więc z Oliwy we środę po obiedzie, przy czym kawałek drogi towarzyszył nam ów opat [Aleksander Kęsowski], który dobrymi winami żegnał nas na drogę z kielichem w ręku” – zapisał z kolei w swoim „Diariuszu podróży po Europie” z 1652 r. Giacomo Fantuzzi, urzędnik Nuncjatury Apostolskiej w Warszawie, który po siedmiu latach pobytu w Polsce wracał do rodzinnych Włoch przez Gdańsk. Wcześniej zaś zauważył w swojej relacji, że tutaj „stół wielkie posiada znaczenie i bardzo jest kosztowny, jako że w Polsce żyje się wystawnie i ciągle drogie przyjęcia wydaje”. 
​
Puchar autorstwa Mackensena został najpewniej wykonany w Gdańsku i mógł być darem od króla lub, co bardziej prawdopodobne, został zamówiony przez samego opata. Można zatem ustalić datę jego powstania na przedział między 1643 r., kiedy Mackensen przybył z Krakowa do Gdańska, a 1667 r., datą śmierci Kęsowskiego. Z począkiem XX-go wieku był własnością hrabiego Friedricha Schaffgotscha w Cieplicach, po II wojnie światowej należał do Udo i Manii Bey w Hamburgu, zaś w 1993 r. został nabyty przez Muzeum Rzemiosła Artystycznego z Galerie Neuse w Bremie. 
Picture
Puchar nautilus z herbem opata Aleksandra Kęsowskiego autorstwa Andreasa I Mackensena, 1643-1667, Muzeum Rzemiosła Artystycznego w Berlinie.
Picture
Fragment pucharu nautilus z herbem opata Aleksandra Kęsowskiego autorstwa Andreasa I Mackensena, 1643-1667, Muzeum Rzemiosła Artystycznego w Berlinie.
Picture
Fragment pucharu nautilus z herbem opata Aleksandra Kęsowskiego autorstwa Andreasa I Mackensena, 1643-1667, Muzeum Rzemiosła Artystycznego w Berlinie.
Picture
Opat Aleksander Kęsowski, rycina w dziele Pawła Mirowskiego „Kazanie na pogrzebie zacnego młodziana Jego Mości Pana Jana Bauzendorffa z Kęsowa Kęsowskiego ...”, anonimowego autorstwa, Gdańsk, 1656, Biblioteka Narodowa w Warszawie.
Picture
Herb opata Aleksandra Kęsowskiego w dziele Stefana Damalewicza „Roza z opatrznośći Boskiey nową szatą odźiana, abo kazanie przy poświącaniu przewielebnego w Chrystusie Oyca, I. M. X. Alexandra Bucendorfa Kęssowskiego  ...”, autorstwa Cezarego Franciszka, Kraków, 1642, Biblioteka Narodowa w Warszawie.
Zobacz więcej zdjęć Polskiego złotnictwa na Pinterest - Artinpl i Artinplhub

Tajemnice polskich Wazów uchwycone w sztuce

4/10/2019

 
Kiedy w 1598 r. zmarła królowa Anna Austriaczka, pierwsza żona Zygmunta III Wazy, młoda ochmistrzyni dworu królowej i guwernantka dzieci królewskich, Urszula Meyerin, zajęła jej pozycję nie tylko w królewskim łożu, ale także na dworze i w polityce kraju. Ten siedmioletni okres między pierwszym a drugim małżeństwem króla, naznaczony wzrastającą rolą jego kochanki i „ministra w spódnicy”, jak ją nazywano, najprawdopodobniej znajduje odzwierciedlenie w relikwiarzu św. Urszuli z Muzeum Diecezjalnego w Płocku.

Przed 1601 r. król Zygmunt III nakazał złotnikowi płockiemu, Stanisławowi Zemelce, ozdobić relikwiarz swego patrona św. Zygmunta w katedrze płockiej złotą koroną pochodzącą z jego skarbca. Mniej więcej w tym samym roku bliski sojusznik i protegowany króla, Wojciech Baranowski, biskup płocki, zlecił wykonanie w pracowni złotnika królewskiego srebrnego popiersia na relikwie św. Urszuli z katedry płockiej, które miało zostać przeniesione do nowo utworzonego Kolegium Jezuickiego w Pułtusku. Urszula Meyerin, zwolenniczka jezuitów, która korespondowała z papieżem i wykorzystywała swój wpływ na króla, by mianować swoich faworytów na stanowiska państwowe, zasłużyła na zaszczyt oddania jej wizerunku świętej dziewicy męczennicy, co byłoby kolejnym powodem wdzięczności króla wobec Baranowskiego. ​Możliwe jest również, że król, sam utalentowany złotnik, brał udział w realizacji zamówienia, stąd brak podpisu na dziele.
Picture
Srebrny relikwiarz św. Zygmunta ze złotym diadem płockim, warsztat krakowski (relikwiarz) i węgierski lub niemiecki (diadem), druga ćwierć XIII-go wieku i 1370 r., Muzeum Diecezjalne w Płocku.
Picture
Srebrny relikwiarz św. Urszuli w formie popiersia, autorstwa Stanisława Ditricha, ok. 1600, Muzeum Diecezjalne w Płocku.
W 1637 r., kiedy 42-letni król Władysław IV Waza postanowił w końcu o swym ożenku, sytuacja na dworze jego kochanki Jadwigi Łuszkowskiej stała się trudna. Prawdopodobnie dzięki staraniom żony króla, cesarskiej córki, Cecylii Renaty Austriaczki, Jadwiga została wydana za Jana Wypyskiego, starostę mereckiego na Litwie i opuściła dwór w Warszawie. 
Picture
Portret królewicza Zygmunta Kazimierza Wazy z paziem (prawdopodobnie nieślubnym synem Łuszkowskiej i Władysława IV - Władysławem Konstantym Wazą, przyszłym hrabią Wasenau), krąg Petera Danckertsa de Rij, ok. 1647, Galeria Narodowa w Pradze.
Około 1659 r., kiedy wielka wojna, zwana Potopem, zbliżała się do końca, stało się oczywiste dla wszystkich, że 48-letnia królowa Ludwika Maria Gonzaga nie urodzi dziecka, i wszyscy na dworze w Warszawie myśleli o możliwym następcy tronu. Potężna królowa wydała na świat syna w 1652 r., ale dziecko zmarło po miesiącu. Stary król Jan Kazimierz Waza, były kardynał, który znajdując się niezdatnym do życia kościelnego, stanął w wyborach do tronu polskiego ​​po śmierci brata i ożenił się ze swoją szwagierką, miał jednak co najmniej jedno nieślubne dziecko, córkę Marię Katarzynę, i być może syna.

Obraz ofiarowany przez królową Ludwikę Marię kościołowi Świętego Krzyża w Warszawie około 1667 r. i namalowany przez artystę dworskiego około 1659 r., przedstawia najstarszego syna kochanki króla Katarzyny Franciszki Denhoffowej. Dziesięcioletni Jan Kazimierz Denhoff jako młody Jezus, trzymany przez bezdzietną królową Ludwikę Marię ukazaną jako Dziewica Maryja, ofiarowuje pierścień swojej matce ukazanej w stroju św. Katarzyny.

Katarzyna Franciszka Denhoffowa z domu von Bessen (lub von Bees) z Olesna na Śląsku i jej młodsza siostra Anna Zuzanna były dwórkami królowej Cecylii Renaty i pozostały na dworze po śmierci królowej. Denhoffowa stała się zaufaną dwórką nowej królowej i jej drugiego męża Jana Kazimierza. W 1648 r. poślubiła dworzanina tego ostatniego, Teodora Denhoffa, a rok później 6 czerwca 1649 r. urodziła syna, Jana Kazimierza Denhoffa, przyszłego kardynała. Rodzicami chrzestnymi młodego Denhoffa byli nie kto inny tylko król i królowa. W 1666 r. w wieku zaledwie 17-tu lat został on opatem mogilskim, a między 1670 a 1674 r. studiował prawo kanoniczne w Paryżu pod opieką Jana Kazimierza Wazy.
Picture
Mistyczne zaślubiny św. Katarzyny, prawdopodobnie autorstwa Jana Triciusa, ok. 1659, Muzeum Narodowe w Warszawie.
Picture
Portret króla Jana II Kazimierza Wazy, autorstwa Daniela Schultza, 1659, Muzeum Łazienki Królewskie w Warszawie.
Picture
Portret kardynała Jana Kazimierza Denhoffa, krąg Giovanniego Marii Morandi, po 1687 r., zbiory prywatne.
​Zobacz więcej zdjęć polskich Wazów na Pinterest - Artinpl i Artinplhub

Kobierce polskie

10/1/2018

 
Udostępnij
Moda na kobierce wschodnie rozpowszechniła się wraz z osadnictwem ormiańskim na ziemiach polskich. Rozbiór Armenii między Bizancjum a państwo Turków Seldżuckich w roku 1080 spowodował masową emigrację Ormian z ojczyzny, m.in. na Ruś, gdzie głównym ich ośrodkiem stał się Lwów. W 1356 roku król Kazimierz zatwierdził odrębność religijną, samorządową i sądowniczą Ormian lwowskich, a w 1519 roku tzw. Statut ormiański, zbiór praw zwyczajowych Ormian został zatwierdzony przez króla Zygmunta I (por. „Statut ormiański w zatwierdzeniu Zygmunta I. z r. 1519” Oswalda Balzera, s. 131).
 
W 1533 r. Zygmunt I wysłał do Turcji Wawrzyńca Spytka Jordana z poleceniem zakupienia 28 kobierców „dla gości częstowania”, dla nakrywania stołów i „ku ubocznemu jadaniu" samego króla, poza tym 100 sztuk tkanin wschodnich „dla obijania ścian, jednostajnej maści kwiatów i listw, żeby różności nie było” (wg „Dzieje wnętrz wawelskich” Tadeusza Mańkowskiego, s. 30). Dwadzieścia lat później król Zygmunt August zlecił temu samemu Wawrzyńcowi Spytkowi nabycie dla siebie 132 kobierców perskich. Część tych kobierców, przeznaczona do dekoracji jadalni królewskiej, miała mieć żółte kwiaty i „cudne listwy” czyli bordiury, pozostałe, o nieokreślonym wzorze, przeznaczone były dla katedry wawelskiej (za „Zarys historii włókiennictwa na ziemiach polskich ...” Janiny Kamińskiej, Ireny Turnau, s. 208). Wręczono mu wtedy w dniu 20 kwietnia 1553 wykaz „miary kobierców ... ku potrzebie Króla Jegomości”. W 1583 r. w Krakowie kanclerz Jan Zamoyski zakupił dwadzieścia cztery małe czerwone kobierce tureckie. Dostawcą kobierców wschodnich adziamskich (perskich) był osiadły w Zamościu Ormianin pochodzący z Kaffy nad Morzem Czarnym, Murat Jakubowicz, który staraniem kanclerza dostał 24 maja 1585 r. przywilej królewski na wyłączne prawo sprzedaży w Polsce dywanów „tureckich” na okres 20 lat. Inwentarz Zamoyskich z 1601 r wspomina o kobiercach „czerwonych adziamskich od Murata” oraz pochodzący z daru „kobierzec jedwabny od Pirali czausza tureckiego” (za „Kultura i ideologia Jana Zamoyskiego” Jerzego Kowalczyka, s. 88, 90).
 
Wiosną 1601 wysłał Zygmunt III Waza, Sefera Muratowicza, Ormianina i kupca warszawskiego który pełnił obowiązki dostawcy dworu królewskiego, do Persji. „Tam dałem robić dla Króla Jegomości kobierce jedwabiem i złotem tkane, także namiot, szable bułatowe et caetera”, pisał Muratowicz w swej relacji (za „Perskie tkaniny z herbem Wazów ...” Katarzyny Połujan, s. 47). Nie tylko znakomity wojownik, lecz i utalentowany organizator, szach Abbas I perski podniósł przemysł tkacki na najwyższy stopień. Kobierce były częstym darem, zaś szach wysłał  poselstwa do Rzeczypospolitej w latach 1605, 1612, 1622 i 1627.
 
Arcybiskup lwowski Jan Zamoyski sprowadził ze Stambułu w r. 1603 dwadzieścia wielkich kobierców z herbem Jelita do dekoracji Katedry Łacińskiej we Lwowie. W 1612 r. młody mistrz Pupart darował zgromadzaniu złotników w Krakowie „miasto półhaka i prochu kobierzec adziamski”, a Bartosz Makuchowicz dał „kobierzec biały turski”, czyli turecki. W biegu trzech lat, r. 1612-14, oddanych było do cechu kobierców 16 (za „Cech złotniczy w Krakowie ...” Leonarda Lepszyego, s. 37). Rejestr ruchomości Marii Amalii Mohylanki z 1612 r., żony wojewody bracławskiego Stefana Potockiego, wymienia 160 kobierców najrozmaitszego rodzaju i najbogatszej wschodniej roboty, jedwabnych, adziamskich. W inwentarzu zamku dubieńskiego księcia Janusza Ostrogskiego spisanym w r. 1616 r. wylicza się około 150 kobierców adziamskich jedwabnych i złotem przetykanych. Inwentarz Madalińskich z Niżniowa  z 1625 r. wymienia „Item kobierców: dywańskie wielki jeden i dwa mniejsze, małych trzy, tureckich prostych dwa, kilim pstry do obicia, kilim czerwony ...” (wg „Orient w polskiej kulturze artystycznej” Tadeusza Mańkowskiego, s. 7, 152-153).
 
Szczególnym powodzeniem cieszyły się kobierce „adziamskie” białe i czerwone. W 1641 r., dwa kobierce „czerwone adziamskie” oszacowano na 20 złotych. Przed 1682 rokiem pleban z Kodnia Mikołaj Siestrzewitowski zapłacił za dwa wiśniowe kobierce 60 złotych (wg „Majątek osobisty duchowieństwa katolickiego ...” Dariusza Główki, s. 118).
 
Kupiec Milkon Hadziejewicz, stosownie do zlecenia otrzymanego z dworu króla Władysława IV, w liście pisanym we Lwowie 1 października 1641 do Asłanguły Charagazowicza, „Ormianina y kupca z miasta Anguriey” (Ankara w Turcji) zlecił mu nabycie dla „królowej jejmości”, Cecylii Renaty, „kobierzec ieden na ośmnaście łokci albo na dwadzieścia łokci, żeby iedwabny ze złotem albo sam iedwabny [był], y niechże będzie kobierzec Chorasański, żeby był tak dobry i tak wielki” (za „Sztuka Islamu w Polsce ...” Tadeusza Mańkowskiego, s. 29).
 
Według relacji Francuza Jeana Le Laboureura towarzyszącego Ludwice Marii w jej przyjeździe do Polski w 1646 r. na zamku warszawskim „meble są bardzo kosztowne, a tapiserie królewskie są najpiękniejsze nie tylko w Europie, lecz i w Azji”. Królowa Ludwika Maria, pisząc z Gdańska do kardynała Mazariniego 15 lutego 1646 r., stwierdzała „Zdziwisz się WM, gdy się dowiesz, że nigdy nie widziałam w koronie francuskiej obić tak pięknych jak tutejsze”. W samym kościele w Oliwie według jej relacji miało być 160 różnych kobierców (za „Dynastia Wazów w Polsce” Stefanii Ochmann-Staniszewskiej, s. 193).
 
Akt kompromisu z 1650 r. między Warterysowiczem i Seferowiczem, kupcami ormiańskimi we Lwowie wymienia u nich na składzie perskich kobierców „złotych z jedwabiem” 12 wielkich i 12 małych, ocenionych łącznie na 15 000 złp. Ożga, starosta trembowelski i stryjski, posiadał 288 kobierców najrozmaitszej faktury i nazwy: adziamskie, dywańskie, kilimowe, jedwabne z literami, orłami itp. (za „Ormianie w dawnej Polsce” Mirosławy Zakrzewskiej-Dubasowej, s. 177). Po jednym kobiercu, złotem i srebrem tkanym, wymienia testament Stanisława Koniecpolskiego, kasztelana krakowskiego, w r. 1682 (nie mylić z hetmanem​, zmarłym w r. 1646). W Krakowie w końcu XVII w. kilimy pstre kosztowały 8 zł, białe i czerwone 10 zł, a wzorzyste z ornamentyką roślinną i kwiatową 15 zł. W Warszawie w roku 1696 kilim turecki został wyceniony na 12 zł, stary zaś na 4 zł. Kramarz Majowicz nabył kilim turecki za 15 zł. W Poznaniu kilimy czerwone kosztowały po 6 zł, a proste po 3 zł w 1696 r. (za „Odzież i wnętrza domów mieszczańskich w Polsce ...” Magdaleny Bartkiewicz, s. 66).
 
Ormianie zamieszkali w Polsce parali się nie tylko handlem tekstyliami, albo współuczestniczyli w produkcji kobierców. W Zamościu Murat Jakubowicz zorganizował pierwszą w Polsce wytwórnię kobierców wschodnich. Naśladownictwo wzorów perskich było kontynuowane w warsztacie Manuela z Korfu, zwanego Korfińskim w Brodach pod protektoratem hetmana Stanisława Konicepolskiego. Rejestr rzeczy należących do Aleksandry Wiesiołowskiej, spisany w r. 1659 wymienia 24 kobierców wschodnich oraz „kobierców wielkich domowej roboty na wzór dywańskich 24” (za „Polskie tkaniny i hafty ...” Tadeusza Mańkowskiego, s. 71, 73).
 
Chociaż tradycyjnie większość zachowanych perskich i tureckich dywanów w Polsce, lub z Polską związanych, jest identyfikowana jako pamiątka chwalebnego zwycięstwa Rzeczpospolitej, które ocaliło Europę przed inwazją Imperium Osmańskiego u bram Wiednia w 1683 r., jest bardziej prawdopodobne, że zostały one nabyte w zwyczajowych stosunkach handlowych.
 
Gdy na wystawie paryskiej w 1878 roku książę Władysław Czartoryski urządził „Salę polską”, prezentując między innymi siedem kobierców wschodnich ze swojej kolekcji noszących herby rodowe, zyskały one nazwę „polskich”.
Picture
Fragment tzw. kobierca krakowsko-paryskiego, manufaktura w Tebriz, II ćw. XVI wieku, Zamek Królewski na Wawelu. Zgodnie z tradycją zdobyty pod Wiedniem w 1683 r. przez Wawrzyńca Wodzickiego.
Picture
Fragment kobierca „ze zwierzętami", manufaktura w Herat lub Tebriz, połowa XVI w., Muzeum Czartoryskich.
Picture
Fragment kobierca ze scenami myśliwskimi, manufaktura w Kaszanie, przed 1602, Muzeum rezydencji w Monachium. Najprawdopodobniej dar dla Zygmunta III Wazy od Abbasa I. Z posagu Anny Katarzyny Konstancji Wazy.
Picture
Fragment kilimu safawidzkiego z herbem Zygmunta III Wazy (Orzeł polski ze snopkiem Wazów), manufaktura w Kaszanie, ok. 1602, Muzeum rezydencji w Monachium. Powstały na zlecenie króla za pośrednictwem jego przedstawiciela w Persji, Sefera Muratowicza.
Picture
Mechti Kuli Beg, ambasador Persji, fragment Wjazdu orszaku ślubnego Zygmunta III Wazy do Krakowa autorstwa Balthasara Gebhardta, ok. 1605, Zamek Królewski w Warszawie.
Picture
Portret Krzysztofa Zbaraskiego, koniuszego wielkiego koronnego w delii z tureckiej tkaniny, lata 20-te XVII-go w., Lwowska Galeria Sztuki. Zbaraski był ambasadorem Rzeczypospolitej w Imperium Osmańskim od 1622 do 1624 roku.
Picture
Portret szacha Abbasa flirtującego z chłopcem od wina i kupletem „Niechaj życie przyniesie ci wszystko, czego pragniesz z trzech ust: usta twego kochanka, usta strumienia i usta kielicha", miniatura autorstwa Muhammada Qasima, 10 luty 1627, Muzeum Luwru.
Picture
Portret Stanisława Tęczyńskiego, autorstwa Tommasa Dolabelli, 1633-1634, Muzeum Narodowe w Warszawie, depozyt na Zamku Królewskim na Wawelu.
Picture
Fragment kobierca Uszak z herbem Krzysztofa Wiesiołowskiego, warsztat polski lub turecki, ok. 1635, Muzeum Sztuki Islamu w Berlinie.
Picture
Portret damy (prawdopodobnie z rodziny Węsierskich), autorstwa Petera Danckertsa de Rij, ok. 1640, Muzeum Narodowe w Gdańsku.
Picture
Portret mężczyzny (prawdopodobnie z rodziny Węsierskich), autorstwa Petera Danckertsa de Rij, ok. 1640, Muzeum Narodowe w Gdańsku.
Picture
Portret chłopca z widokiem Gdańska (prawdopodobnie z rodziny Węsierskich), autorstwa Petera Danckertsa de Rij, ok. 1640, Muzeum Narodowe w Gdańsku.
Picture
Meletios I Pantogalos, metropolita Efezu, podczas wizyty w Gdańsku, autorstwa Stephana de Praeta i Willema Hondiusa, 1645, Rijksmuseum Amsterdam.
Picture
Fragment tzw. kobierca Czartoryskich z godłem rodziny Myszkowskich herbu Jastrzębiec, warsztat perski, połowa XVII-go w., Metropolitan Museum of Art. Prawdopodobnie powstały na zamówienie Franciszka Myszkowskiego, kasztelana bełskiego i marszałka Trybunału Koronnego w 1668 r. (identyfikacja herbu Marcin Latka).
Picture
Lament różnego stanu ludzi nad umarłym kredytem z ormiańskim kupcem pośrodku, ok. 1655, Biblioteka Polskiej Akademii Umiejętności i Polskiej Akademii Nauk.
Picture
Portret Maksymiliana Franciszka Ossolińskiego z synami, 1670, Zamek Królewski w Warszawie.
Picture
Portret Zbigniewa Ossolińskiego, 1675, Zamek Królewski w Warszawie.
Picture
Portret Jana Heweliusza, autorstwa Daniela Schultza, 1677, Biblioteka Gdańska Polskiej Akademii Nauk.
Picture
Portret Cypriana Żochowskiego, metropolity kijowskiego, ok. 1680, Narodowe Muzeum Sztuki Republiki Białorusi.
Picture
Fragment kobierca z wazonami z kościoła w Jezioraku, warsztat perski (Kirman), XVII wiek, kolekcja prywatna.
Picture
Portret Jana III Sobieskiego z synem Jakubem Ludwikiem, autorstwa  Jana Triciusa wg Jerzego Siemiginowskiego-Eleutera, ok. 1690, Pałac w Wersalu.
Picture
Fragment kobierca medalionowego typu Uszak, warsztat turecki, połowa XVII w., Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Ofiarowany przez króla Jana III Sobieskiego do Akademii Krakowskiej.
​Zobacz więcej zdjęć Kobierców polskich na Pinterest - Artinpl i Artinplhub

Marmurowe lwy z Zamku Ujazdowskiego

9/8/2018

 
Udostępnij
Dwa marmurowe lwy przy głównej bramie pałacu Drottningholm w Szwecji, uznawane przez niektóre źródła za szwedzką zdobycz wojenną z zamku Frederiksborg w Danii, można bez wątpienia zidentyfikować z czterema marmurowymi lwami opisanymi przez Adama Jarzębskiego w jego dziele „Gościniec albo krótkie opisanie Warszawy” z 1643 r., zdobiącymi wejście do Zamku Ujazdowskiego w Warszawie - I lwy cztery generalne, Między nimi, naturalne, Właśnie żywe wyrobione, A z marmuru są zrobione; Nie odlewane to rzeczy, Mistrzowską robotą grzeczy (2273-2278).

W latach 30. XVII-go wieku, przed ślubem z Cecilią Renatą Habsburżanką, Władysław IV Waza zamawiał rzeźby we Florencji, w tym prawdopodobnie lwy do swego pałacu w Ujazdowie. Zarówno materiał, włoski marmur, jak i forma podobna do lwów medycejskich, czyni to przypuszczenie bardziej prawdopodobnym. Również kwartalnie podzielone pola herbów trzymanych przez lwy z wytartymi symbolami sugerują raczej orła polskiego i pogoń litewską, niż bardziej złożone herby króla duńskiego Chrystiana IV.
Picture
Marmurowy lew z Zamku Ujazdowskiego, warsztat włoski, lata 30. XVII-go wieku, Pałac Drottningholm. ​Zdjęcie: Nationalmuseum (CC BY-SA).
Picture
Marmurowy lew z Zamku Ujazdowskiego, warsztat włoski, lata 30. XVII-go wieku, Pałac Drottningholm. ​Zdjęcie: Nationalmuseum (CC BY-SA).
​Zobacz więcej zdjęć Zamku Ujazdowskiego za Wazów na Pinterest - Artinpl i Artinplhub

Skarb ze Skrwilna

8/26/2018

 
Udostępnij
Inwazja Rzeczpospolitej przez sąsiednie kraje w 1655 r. zakończyła prawie stuletni okres dobrobytu od czasu ustanowienia szlacheckiej republiki w 1569 r. Owa wojna, jedna z najgorszych w historii kraju, znana jako Potop (1655-1660), spowodowało utratę około 25% populacji w czterech głównych prowincjach, zniszczenie 188 miast i miasteczek, 81 zamków i 136 kościołów. Miało to głęboki wpływ na wszystkie aspekty życia i przyszłe pokolenia, a także na kulturę kraju. Inwazja i okupacja przez luteranów z północy i zachodu (Szwecja i Brandenburgia), kalwinów z południa (Siedmiogród) i prawosławnych ze wschodu i południa (Rosja, Wołoszczyzna i Mołdawia) również znacząco wzmocniły katolików w uprzednio wieloreligijnym narodzie. Najeźdźcy byli znani z rabowania nawet marmurowych podłóg i szat liturgicznych. W 1658 r. Szwedzkie wojska komendanta Pleitnera zamordowały w kościele w Skrwilnie miejscowego wikariusza, ks. Waleriana Cząpskiego za odmowę wyjawienia, gdzie ukrył "skarb kościoła".

W tych okolicznościach, w latach 1655-1660, Zofia Magdalena Loka herbu Rogala, właścicielka majątku Okalewo i wdowa po Stanisławie Piwo herbu Prawdzic, podczaszego płockiego, ukryła w ruinach XI wiecznej osady w Skrwilnie, swoje najcenniejsze majętności. Odkryty w 1961 r. w płytkim, ok. 50-cm wykopie, skarb zawiera złote przedmioty ważące więcej niż 2 kg, i srebrne przedmioty ważące około 5 kg. Składają się nań wyrafinowane dzieła sztuki, w tym złota biżuteria z pierwszej połowy XVII-go wieku, jak zawieszenie z figurą Fortuny wysadzane kamieniami szlachetnymi i pokryte niebieską, białą i zieloną emalią, 6 łańcuchów w tym łańcuch wysadzany kamieniami szlachetnymi składające się z okrągłych otwartych ogniw i ośmiu rozet wysadzanych rubinami i turkusami, 4 bransoletki, z czego dwie z klamrami wyłożonymi zieloną, niebieską lub białą emalią, trzecia zaś pokryta czarną emalią z literami IHS grawerowanymi pośród motywu liści akantu, 16 żupanowych guzów Stanisława Piwo, 5 złotych wysadzanych rubinami, 5 z kryształami górskimi i 6 wykonanych ze złoconego srebra. Był tam również srebrny pas z imitacją inkrustacji, srebrny łańcuch filigranowy, fragment filigranowego złotego łańcuszka z emaliowanymi elementami, 4 pierścienie i 51 pereł.

Srebrna zastawa stołowa stanowi drugą część skarbu. Obejmuje srebrne lawabo z herbem Rogala wykonane przez Balthasara Grill w Augsburgu na zlecenie Jana Loki, starosty borzechowskiego, ojca Zofii, nożyczki do przycinania knotów świecznikowych z herbem Prawdzic, dwa srebrne świeczniki wykonane w Toruniu i Brodnicy, 12 srebrnych łyżeczek autorstwa Hansa Nickela, Williama de Lassensy, Reinholda Sagera i Hansa Marteliusa, najwybitniejszych złotników toruńskich, oraz kufel.
​​
Stanisław Piwo zmarł 17 stycznia 1649 r. w wieku 53 lat, a więc przed inwazją, i został pochowany w kościele benedyktynów w Sierpcu, gdzie jego żona ufundowała mu pomnik nagrobny z marmuru i alabastru przedstawiający Stanisława klęczącego przed Chrystusem ukrzyżowanym. Grobowiec został najprawdopodobniej zniszczony w 1655 r., kiedy to szwedzkie wojska splądrowały klasztor benedyktyński lub w 1794 r. podczas pożaru kościoła. Zofia była o 10 lat młodsza od swojego męża i byli małżeństwem przez 26 lat. Zofia i Stanisław byli dobroczyńcami wielu kościołów lokalnych - w 1644 r. Stanisław podarował kościołowi w Sierpcu złoty ornat, a jego żona w 1649 r. ofiarowała srebrną plakietę. W roku 1650, czyli rok po śmierci męża, ofiarowała zasłonę obszytą złotą nicią na obraz Matki Bożej Sierpeckiej. Przez kilka kolejnych lat mieszkała w dużym drewnianym dworze w Okalewie i podczas Potopu prawdopodobnie wyjechała do Gostynina. Nic nie wiadomo o jej późniejszych latach.
Picture
Złoty łańcuch kameryzowany Zofii Magdaleny Loki, warsztat niemiecki lub polski, ok. 1600, Muzeum Okręgowe w Toruniu.
Picture
Zawieszenie z figurą Fortuny Zofii Magdaleny Loki, warsztat siedmiogrodzki lub polski, przełom XVI i XVII wieku, Muzeum Okręgowe w Toruniu.
Picture
Bransoleta ze stylizowanym kartuszem Zofii Magdaleny Loki, warsztat polski, pierwsza ćwierć XVII wieku, Muzeum Okręgowe w Toruniu.
Picture
Srebrny zestaw do mycia rąk Jana Loki, starosty borzechowskiego, Balthasar Grill, 1615-1617, Muzeum Okręgowe w Toruniu.
​Zobacz więcej zdjęć Rzeczypospolitej Obojga Narodów na Pinterest - Artinpl i Artinplhub

Polskie stroje młodych książąt Toskanii

9/30/2015

 
Share
W 1622 roku królowa Konstancja Habsburżanka (1588-1631), druga żona Zygmunta III Wazy (1566-1632), przesłała synom swojej młodszej siostry, wielkiej księżnej Toskanii, pewien dar. Synowie Marii Magdaleny Habsburg (1589-1631) otrzymali zestaw barwnych strojów – żupan, płaszcz delia i inne niezbędne akcesoria polskiego szlachcica, w tym między innymi piernacz oraz szablę zygmuntówkę (por. „Moda alla polacca w XVII-wiecznej Europie” Jacka Żukowskiego). Ich nowe, egzotyczne stroje zostały uwiecznione na serii portretów nadwornego portrecisty rodu Medyceuszy, flamandzkiego malarza Justusa Sustermansa (1597-1681), znanego we Włoszech jako Giusto Suttermans. Przynajmniej jeden z owych portretów został niewątpliwie wysłany do Warszawy w ramach podziękowania dla królowej Polski.

Portret znajdujący się w zbiorach Flint Institute of Arts w Michigan (olej na płótnie, 143,8 x 118,3 cm, nr inw. 1965.15), przedstawiający Marię Magdalenę z synem Ferdynandem Medyceuszem (1610-1670) w stroju polskim, jest wierną kopią obrazu zachowanego w Galerii Uffizi we Florencji (olej na płótnie, 144 x 118, nr inw. 1890, 2246). Możliwe, że obraz ten znajdował się w posiadaniu polskich Wazów i został zabrany do Francji przez Jana Kazimierza po jego abdykacji w 1668 roku. Obraz, który obecnie znajduje się w Uffizi, został dostarczony przez artystę do Guardaroba Medicea 15 lutego 1623 roku, w tym samym czasie co obraz męża Marii Magdaleny, Kosmy II (nr inw. 1890, 2245), namalowany według innych wizerunków, ponieważ wielki książę zmarł w 1621 roku. W Wiedniu znajduje się również pełnopostaciowa wersja obrazu (Kunsthistorisches Museum, olej na płótnie, 200 x 101 cm, nr inw. GG 6464), niewątpliwie ofiarowana habsburskim krewnym wielkiej księżnej Toskanii.

Portret Leopolda Medyceusza (1617-1675) in polacchino, odzianego w biały żupan, również namalowano na początku lat dwudziestych XVII wieku, gdyż na odwrocie obrazu widnieje napis: Principe Leopoldo Medici d'anno 4, mesi 4, co wskazuje że powstał w marcu 1622 roku (Uffizi, olej na płótnie, 172 x 115,5 cm, nr inw. 1890, 3660). Obraz na zamku w Konopiště, przedstawiający księcia z rodu Medyceuszy na koniu, ubranego w podobny strój (olej na płótnie, 258 x 246 cm, nr inw. K 13323, wcześniej 18125), początkowo uznawano za wizerunek królewicza Zygmunta Kazimierza Wazy (1640-1647), syna Władysława IV Wazy (1595-1648) i Cecylii Renaty Habsburżanki (1611-1644), a później za portret Ferdynanda Medyceusza (wg „Polski strój Medyceusza” Magdaleny Piwockiej, s. 232). Obecnie uważa się, że przedstawia on Leopolda Medyceusza, przyszłego kardynała, na podstawie testamentu Roberto degli Obizziego (1566-1647), w którym wymieniono kilka obrazów z jego kolekcji w Ferrarze oraz w rezydencji La Quiete niedaleko Modeny. Portret konny został opisany jako przedstawiający „księcia Leopolda na koniu w wieku siedmiu lat, ubranego po polsku” (principe Leopoldo a cavallo d'età di sette anni vestito alla pollacca, za „Ritratti dei Medici dal Catajo: per la storia dei rapporti tra i Granduchi di Toscana e gli Obizzi” Gianluki Tormena, s. 125). Biel i karmazynowe kolory szaty Leopolda najprawdopodobniej również nawiązują do Polski.

Do piątego roku życia mali Medyceusze ubierali się niemal wyłącznie w tzw. ungherine lub zimarrine, inspirowane modą węgiersko-polską. Archiwum Guardaroba Medicea wymienia ich kolory i tkaniny. Wzmianki o „strojach w stylu polskim” (vesti alla polacca) w inwentarzach Medyceuszy są częste w latach od 1618 do 1623-1624. Na przykład dla Leopolda uszyto trzy czarne stroje polskie z tabi, ermesino i aksamitu a opera pichola. Również dworskie karły były ubierane w podobne stroje, szyte przez tego samego krawca: „czerwony strój w stylu polskim” (vestito di rosso alla Pollacca) uszyto dla karła Janniego Pediny (wg „I Principi bambini: abbigliamento e infanzia nel Seicento ...”, red. Kristen Aschengreen Piacenti, Silvia Meloni Trkulja, Roberta Orsi Landini, s. 53). Jest całkiem możliwe, że portret karła z psem, zachowany w Pałacu Pitti we Florencji, jest podobizną Janniego. Model został przedstawiony w karmazynowym żupanie i trzyma piernacz. Obraz jest ogólnie datowany na lata 20. XVII wieku (olej na płótnie, 174 x 115 cm, nr inw. 1890, 2453). Możliwe jest również, że karzeł lub jego strój został wysłany przez Konstancję Habsburżankę do jej siostry, wielkiej księżnej Toskanii, ponieważ od drugiej ćwierci XVI wieku karły z Polski były często wysyłane na inne dwory europejskie.
Picture
​Portret Marii Magdaleny Habsburg (1589-1631), wielkiej księżnej Toskanii, z synem Ferdynandem Medyceuszem (1610-1670) w stroju polskim, autorstwa Justusa Sustermansa, ok. 1622 r., Flint Institute of Arts.
Picture
​Portret Marii Magdaleny Habsburg (1589-1631), wielkiej księżnej Toskanii, z synem Ferdynandem Medyceuszem (1610-1670) w stroju polskim, autorstwa Justusa Sustermansa, ok. 1622 r., Galeria Uffizi we Florencji.
Picture
​Portret Marii Magdaleny Habsburg (1589-1631), wielkiej księżnej Toskanii, z synem Ferdynandem Medyceuszem (1610-1670) w stroju polskim, autorstwa warsztatu Justusa Sustermansa, po 1622 r., Kunsthistorisches Museum w Wiedniu.
Picture
​Portret Leopolda Medyceusza (1617-1675) w stroju polskim z piernaczem, autorstwa Justusa Sustermansa, ok. 1622 r., Galeria Uffizi. 
Picture
​Portret konny Leopolda Medyceusza (1617-1675) w stroju polskim z szablą, autorstwa Justusa Sustermansa, ok. 1622 r., Zamek w Konopiště.
Picture
​Portret karła w stroju polskim z piernaczem, prawdopodobnie Janni Pedina, i psem, autorstwa florenckiego malarza, lata 20. XVII w., Pałac Pitti we Florencji.
Forward>>
    Picture
    Artinpl jest indywidualnym projektem edukacyjnym szerzącym wiedzę o dziełach sztuki obecnie i dawniej w Polsce. 

    ​© Marcin Latka
    Picture

    Picture

    Kategorie

    All
    Anna Katarzyna Konstancja Waza
    Architektura
    Barok
    Biseksualnosc
    Braz
    Bursztyn
    Gotyk
    I Rzeczpospolita
    Jagiellonowie
    Klejnoty
    Kobierce
    Krolewski
    Lesbianizm
    Leszczynki
    LGBT
    Lublin
    Malarstwo
    Manieryzm
    Niderlandzki
    Palac
    Popiersia
    Portret
    Rekonstrukcja
    Rembrandt
    Renesans
    Rubens
    Rzezba
    Skarby
    Sobieski
    Sredniowiecze
    Tapiserie
    Toskania
    Transwestytyzm
    Ujazdow
    Warszawa
    Wazowie
    Wettyn
    XVIII Wiek
    XVII Wiek
    XVI Wiek
    XV Wiek
    Zamek Krolewski
    Zawieszenie
    Zlotnictwo
    Zygmunt III Waza

    Archiwum

    July 2024
    April 2023
    May 2022
    March 2022
    February 2022
    August 2021
    March 2021
    August 2020
    December 2019
    September 2019
    July 2019
    April 2019
    October 2018
    September 2018
    August 2018
    September 2015

    Picture
    O autorze ...
Powered by Create your own unique website with customizable templates.
  • Home
  • EN
  • FR
  • PL